Śródmieście Pszczyny

Zbigniew Markowski

RYBY, RZEMIEŚLNICY I HANDEL

Aktywności dawnym mieszkańcom Pszczyny możemy pozazdrościć: usiana niewielkimi pagórkami dolina, w której rozłożyło się miasto, od stuleci była miejscem hodowli ryb. Wiele okazów trafiało na stoły Krakowa, bo i handel kwitł tutaj znacznie lepiej niż gdzie indziej. Nie tylko za sprawą legendarnych jarmarków – noworocznego, w dzień świętej Jadwigi oraz w dniu świętego Wita. Przede wszystkim dlatego, że miasto leżało na odwiecznym szlaku handlowym między Morawami a Małopolską. Wizyty kupców sprzyjały rozwojowi miasta i tworzyły miejsca pracy: przy obsłudze konnego ruchu czy wytwarzaniu sprzedawanych później daleko poza Pszczyną dóbr. Pracowali tu liczni cieśle, kowale, krawcy, szewcy, rzeźnicy, piekarze, sukiennicy – pamięć o nich przetrwała w nazwach ulic pszczyńskiej starówki.

Choć po pożarze w 1748 roku nie zachował się ani jeden dom ścisłego centrum miasta, wcześniejszy układ ulic w niemal niezmienionym kształcie możemy zauważyć i dziś. Spacer najlepiej zacząć od najważniejszego deptaka Pszczyny – ulicy Piastowskiej, gdzie w kamienicy oznaczonej numerem 26 mieści się Muzeum Prasy Śląskiej. Pierwsze urządzenie do drukowania znajdziemy już przed wejściem do uratowanego staraniem lokalnych działaczy budynku. Oprócz materialnych świadectw bujnego życia kulturalnego miasta związanych z wydawaniem gazet znajdziemy tam także izbę Georga Philippa Telemanna – mistrza niemieckiego baroku, który (szczególnie w miesiącach letnich) chętnie odwiedzał Pszczynę. Muzeum posiada cenne organy z 1783 roku oraz zestaw dworskich instrumentów muzycznych.


DAISY NA ŁAWECZCE

Zamykający z drugiej strony ulicę Piastowską rynek tętni życiem przez cały rok. Zimą można sprawdzić tu swoje umiejętności na lodowisku, latem czynne są kawiarenki, a na ławeczkę zaprasza księżna Daisy von Pless. Naturalnej wielkości monument Marii Teresy Oliwiy Hochberg von Pless wykonała gliwicka fabryka pomników – Zakłady Urządzeń Technicznych według projektu pszczyńskiego artysty – Joachima Krakowczyka. Daisy rezyduje na rynku od maja 2009 roku. Za plecami księżnej znajduje się Brama Wybrańców stanowiąca najstarszą, datowaną na 1687 rok część pszczyńskiego zamku. To tutaj mieściła się siedziba strażników wybieranych do służby spośród chłopów okolicznych wsi. Wcześniej w miejscu tym znajdowała się fosa ze zwodzonym mostem: jedynym miejscem wśród mokradeł, gdzie można było dostać się suchą stopą na zamek.

Rozglądając się po przestronnym pszczyńskim rynku (zdaniem niektórych – największym w regionie) bez trudu zrozumiemy, dlaczego miasto nazywano od wieków perłą Górnego Śląska. Większość budynków (zwłaszcza tych dwukondygnacyjnych) wzniesiono tu w połowie XVIII wieku. Wzrok przyciąga Frykówka – barokowa kamienica, w której niegdyś działała popularna winiarnia.


RATUSZ OBOK KOŚCIOŁA

Pszczyński ratusz – choć w miejscu tym działa niemal od początku XVIII wieku – swój neorenesansowy kształt zawdzięcza przebudowie z 1931 roku. Podobne koleje losu dotknęły zlokalizowanej tuż obok świątyni rzymskokatolickiej parafii Wszystkich Świętych. Społeczność skupiona wokół kościoła w śródmieściu Pszczyny wspominana jest w dokumentach 1326 roku, jednak obecna bryła świątyni kształtowała się przez całe stulecia. Odbudowywana po pożarach (także dużych pszczyńskich pożarach w 1545 oraz w 1622 roku) zasadniczy wygląd bryły uzyskała 1754 roku, choć wieżę kościół otrzymał niespełna sto lat później. W okresie międzywojennym dobudowano jeszcze kaplicę. Dziś mówi się, że podczas licznych przebudów i renowacji budowla – w odróżnieniu od historycznego ołtarza – straciła swój późnobarokowy styl.

Do 1907 roku trwała odbudowa reprezentacyjnego kościoła ewangelickiego po pożarze, który wybuchł dwa lata wcześniej. Dziś świątynia prezentuje styl neobarokowy i jest dowodem na silną obecność społeczności protestanckiej w mieście. Już właściciel Pszczyny z połowy szesnastego wieku, wrocławski biskup Baltazar Promnitz korespondował z Marcinem Lutrem, oficjalnie luteranizm wprowadził tu Karol Promnitz w 1568 roku. Silny ruch kontrreformacji sprawił, iż protestanci wyznawali swoją wiarę w warunkach konspiracyjnych i dopiero w 1746 roku konsekrowano świątynię ewangelicką. Dziś Pszczyna posiada liczącą półtora tysiąca wiernych społeczność protestancką.

Miastem Pszczyna była od niepamiętnych czasów. Tak niepamiętnych, że już w XV wieku dokumenty świadczące o nadaniu stosownych praw traktowano jako zaginione i w 1498 roku książę Kazimierz II musiał ponownie zatwierdzać je urzędowo. Do pierwszego wyodrębnienia ziemi pszczyńskiej doszło w 1407 roku za sprawą Jana II Żelaznego: okolice miasta (wraz z Mysłowicami, Bieruniem Starym i Mikołowem) zapisał on swojej żonie jako dożywocie. Część historyków uważa, iż o odrębności tych terenów można mówić już w XII wieku, kiedy książę Kazimierz II (Sprawiedliwy) podarował je Mieszkowi Plątonogiemu. Pszczyną władali kolejno Promnitzowie, Anhaltowie i Hochbergowie. Ziemia pszczyńska była widownią walk o charakterze religijnym i narodowościowym. W czasie wojny obronnej 1939 roku doszło tu do tak zwanej bitwy pszczyńskiej, w wyniku której niemieckie wojska przełamały polskie linie obrony. Przez Pszczynę wiodła trasa tragicznego marszu śmierci więźniów obozu koncentracyjnego z Oświęcimia w 1945 roku.


Wyświetl większą mapę

zobacz więcej zdjęć

zobacz filmy z Pszczyny