Filip Kubala
Z BOGUSZOWIC DO LIGOCKIEJ KUŹNI
Na mapie Śląska nie brakuje miejsc o niezwykłej historii i duchowym znaczeniu. Jednym z takich punktów jest drewniany kościół św. Wawrzyńca w Rybniku. Choć świątynia stoi w tym miejscu dopiero od 1975 roku, jej historia sięga 1717 roku, kiedy to została wzniesiona przez Jakuba Sedlaczka – wybitnego cieślę z Gliwic, specjalizującego się w drewnianym budownictwie sakralnym.
Początki kościoła sięgają czasów, gdy obrzeża Ligoty, przez które przepływa rzeka Ruda, stanowiły tereny rycerskich dóbr. W 1717 roku, wchodzący w skład opactwa cysterskiego w Rudach teren Boguszowic, potrzebował nowej świątyni. Starą drewnianą budowlę rozebrano, a w jej miejsce, na zlecenie opata Józefa II von Strachwitz-Göppersdorffa, rozpoczęto wznoszenie nowego kościoła. Drewno do budowy przekazał hrabia Rudolf von Gaschin, a budowy podjął się Jakub Sedlaczek.

NIEZWYKŁE DZIEJE ŚWIĄTYNI ŚW. WAWRZYŃCA
Nowy kościół został poświęcony w 1719 roku. Posiadał wówczas trzy ołtarze: św. Wawrzyńca, Matki Bożej i św. Józefa. Od początku stanowił ważne centrum religijne i społeczne okolicy i przez ponad 250 lat służył wspólnocie parafialnej w Boguszowicach.
W latach 70. XX wieku, w realiach PRL, budowa nowych kościołów była mocno ograniczona. Gdy mieszkańcy Ligockiej Kuźni starali się o własną świątynię, zdecydowano się na przeniesienie zabytkowego kościoła św. Wawrzyńca z Boguszowic. Pracę tę zainicjował ks. Henryk Kuś, wikariusz parafii boguszowickiej. Po rozebraniu świątyni i rekonstrukcji na nowym miejscu, kościół został uroczyście poświęcony 14 grudnia 1975 roku. Dwa lata później utworzono parafię, a ks. Kuś został jej pierwszym proboszczem. Kościół św. Wawrzyńca to przykład tradycyjnego drewnianego budownictwa sakralnego.

DZIEŁO ŚLĄSKIEGO RAFAELA
Zbudowany na planie krzyża greckiego, posiada konstrukcję zrębową z wieżą o konstrukcji słupowej. Obecnie świątynia zajmuje 2200 m3, a powierzchnia użytkowa wynosi 310 m2. Na uwagę zasługują także detale architektoniczne – gontowy dach, wieżyczka nad skrzyżowaniem nawy i transeptu oraz schody prowadzące do głównego wejścia.
Mimo przenosin, we wnętrzu kościoła zachowały się cenne zabytki. Najważniejszym z nich jest rokokowy ołtarz główny z obrazem Męczeństwo św. Wawrzyńca autorstwa śląskiego malarza Michaela Willmanna, zwanego „śląskim Rafaelem”. W bocznych ołtarzach znajdują się m.in. obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem z połowy XVII w. oraz Ukrzyżowanie z 1677 r. Zachwyca także figura św. Jana Nepomucena przypisywana Antonowi Österreichowi, która prawdopodobnie została przeniesiona z kościoła opackiego w Rudach.

Kościół św. Wawrzyńca to nie tylko obiekt liturgiczny, ale również ważny zabytek na Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego. Otoczony zielenią, przyciąga zarówno wiernych, jak i turystów. Jedną z jego atrakcji jest ruchoma szopka bożonarodzeniowa. Tragiczny wątek wiąże się z osobą ks. Henryka Kusia, który zginął w 1991 roku w niewyjaśnionych okolicznościach podczas napadu na plebanię. Jego grób znajduje się tuż obok świątyni. Miejsce to do dziś jest odwiedzane przez wiernych, którzy pamiętają zasługi księdza dla parafii i dla przetrwania kościoła.
Trzystuletni kościół św. Wawrzyńca to pomnik wiary, tradycji i kultury. Związany z historią cystersów, dawnych rodów śląskich, duchownych i lokalnej wspólnoty, przetrwał wojny, zmiany polityczne i przenosiny. Dziś nadal pełni rolę parafialnej świątyni w dzielnicy Piaski – Ligocka Kuźnia, będąc symbolem duchowej ciągłości i świadectwem kunsztu dawnych mistrzów.
Wyświetl większą mapę